Hej!
Z góry przepraszam za moją chwilową nieobecność, nie miałam pomysłów na posty, a tym bardziej czasu na ich realizację.
Taa, w końcu wzięłam się za trening koni. Pochwalę się, że idzie mi całkiem dobrze, z czego jestem bardzo dumna. Dzisiaj udało mi się wbić 15 poziom u Hanowera oraz 9 u Anglika, hura!
Lecz, może lepiej przejdę do rzeczy, bo nie o tym post.
Prawie każdy gracz z dłuższym stażem w grze pamięta dzień odnowienia stajni macierzystych. Tch, głównie okropne lagi, przeciążone serwery, ciągle towarzyszący błąd sieci.
Mimo wszystko, to właśnie wtedy nasza stajnia została odnowiona, wręcz dano jej nowe życie. Już koniec z wyspą koni, mikroskopijnym pomieszczeniem.
Zacznijmy od początku, czyli od boksów i pojemności omawianego miejsca.
Wcześniej konie nie posiadały własnych boksów, po prostu stały sobie grzecznie, nawet nie zamknięte. Wyglądało to nieestetycznie i przeszkadzało wielu osobom, co na całe szczęście zmieniono.
Jak wiemy, aktualnie każdy wierzchowiec ma miejsce dla siebie, nikt się sobie nie wprasza.
Chyba, że my tak zarządzimy, hehe
Nasi przyjaciele mają nawet tabliczki z imionami, które służą również za wgląd na padok, czy pastwisko, mniejsza.
Jest to przesłodkie, aczkolwiek przeszkadzają mi te wielokropki, gdy w boksie nie ma konia. Według mnie w takim przypadku tabliczka powinna być pusta.
Oprócz tych rzeczy, dodano duże okna oraz śliczne lampy.
Właśnie tego mi brakowało - naturalnego światła. Od razu zakochałam się w bijącej z okien jasności, SSO świetnie to zrobiło, cieszę się, że wzięli to pod uwagę.
Dodatkowo, na podłodze możemy zauważyć detale, takie, jak np. leżącą na niej końską sierść.
W sumie, odkąd ją zobaczyłam, chciałabym, aby w przyszłości była możliwość sprzątania stajni. Np, jeśli zauważylibyśmy brud pod nogami, moglibyśmy go usunąć za pomocą miotły.
Powinna robić to nasza stajenna, well, chyba woli wkładać sobie wiadro w klatkę piersiową
Większość zwróciła również uwagę na te wiadra i miejsca na siano. Przyznam, że są fajne, problem w tym, iż nie mają aktualnie sensu.
Nawet, kiedy nie mamy stajennej, siano jest.
Wpadłam na pomysł, byśmy będąc w stajni właśnie tu dawali koniom pożywienie. Wraz z wynajętą stajenną, napełniałaby ona regularnie mini spiżarnie naszych koni, a one by z tego jadły. Kiedy jej nie ma, byłoby w nich pusto.
Wyglądałoby to na pewno bardziej realistycznie, prawda?
Otrzymaliśmy również dodatkowe pokoje, które, powiedzmy sobie szczerze, są niepotrzebne. Może do jakichś SSOwych seriali, tak, to na co się one przydają? Można do nich tylko wejść, w jednym jeszcze usiąść. Totalnie się na nich zawiodłam, chyba każdy miał zaciesz, gdy je zobaczył.
Byłoby świetnie, gdyby były jakkolwiek funkcjonalne. Powiedzmy, że można by było do jednego zanieść siano i jedzenie z inwentarza, do drugiego swoje ulubione siodła i ogłowia, a w trzecim mielibyśmy własny notatnik, czy kalendarz, w którym dałoby się zaznaczać i planować różne rzeczy, o których przypominałaby nam gra, np. tablica znajdująca się przy szafie.
Co o czymś takim sądzicie? Ja na pewno dzięki temu częściej zaglądałabym do owych pomieszczeń, w końcu na coś by mi się przydały.
Ahh, no tak, jeszcze...
...myjka.
Jakże cudownie byłoby, gdybyśmy mogli w niej umyć konia, aww. <3
Niestety, do dzisiaj nic z nią nie zrobiono, może kiedyś.
Szkoda tylko, że SSO zrobiło nam wielką nadzieję umieszczeniem jej w odnowionej stajni. Zostało nam tylko czekać na jej "uaktywnienie".
Żeby było fajnie, mamy również włączniki światła i inne duperele do... podziwiania, bo tak, jak już wiemy, nie da się z nimi cokolwiek zrobić. Zresztą, jak zwykle, to już tradycyjne.
Włączanie światła, korzystanie z narzędzi, to wykończyłoby i dodałoby takiej "wisienki", jak na torcie. To i tak świetny krok ze strony Star Stable, dodanie takich szczególików, gdyby jednak były do tego funkcjonalne, to wow, brawa i oklaski.
Czuję się, jakbym opisywała MyStable w dniu jej wydania, no, nie miałam takiej okazji, więc muszę nacieszyć się możliwością zrobienia tego teraz.
Tak naprawdę, to przed chwilą, lol
Podsumowując, pomysł jest genialny, a samo wykonanie w połowie przypadło mi do gustu.
W sumie, to tyle z tego, co chciałam Wam przekazać.
A Wy, jakie macie co do niej pomysły?